Ładowanie strony...
 
 
Nowe inicjatywy - Wiardunki
 

Porządkowanie cmentarza ewangelickiego
w Wiardunkach w Gm. Ryczywół, pow. obornicki

Porządkowanie cmentarza ewangelickiego w Wiardunkach rozpoczęło się w listopadzie 2009 roku. Pierwszy etap prac polegał na usunięciu samosiejek krzewów i drzew, porastających całą powierzchnię cmentarza, tj. ok. 2,5tys. m kw. Niejednokrotnie zdarzało się, że drzewa wyrastały z grobów. W tym czasie, także z całej powierzchni, usunięto warstwę próchnicy, pod którą znajdowały się krzyże i części nagrobków. Sporym problemem były ogromne ilości gałęzi, liści i kamieni, ale dzięki pomocy jednego z miejscowych rolników, Pana Marka Wendlandta z Gorzewka, udało się ten problem rozwiązać. Także dużo pracy wykonali pilarze; Panowie Witold i Waldemar Guralczyk przez cztery dni usuwali krzewy i drzewa porastające cmentarz. Pierwszy etap prac zakończył się w połowie grudnia 2009 roku.
Kolejny rozpoczął się pod koniec marca 2010 roku. Dzięki wsparciu inicjatywy finansowo, przez Wójta Gminy Ryczywół, Pana Jerzego Gacka udało się usunąć z terenu cmentarza korzenie drzew, oraz kilkudziesięcio centymetrową warstwę ziemi, pod którą także odnalazło się wiele elementów nagrobków, między innymi krzyży i części tablic. Pomoc zaoferował również prezes miejscowej Rolniczej Spółdzielni Produkcyjnej, Pan Mariusz Frankowski; dzięki wykorzystaniu sprzętu rolniczego powierzchnia cmentarza została wyrównana. Podobne prace wykonał także jeden z miejscowych rolników, Pan Jakub Górka.
W maju 2010 roku rozpoczęło się kompletowanie i ustawianie nagrobków; praca nie należała do łatwych, ponieważ wszystkich elementów nie udało się odnaleźć, a niektóre z odnalezionych były bardzo zniszczone. Ustawiono około 20 nagrobków, jednak wiele z nich jest niekompletnych z powodu upływu czasu i aktów wandalizmu; udało się odczytać ok. 30 nazwisk. Na cmentarzu wyznaczono główną aleję, którą obsadzono dębami, a także trzy boczne, przy których rosną sosny, świerki, brzozy, klony i buki.
W połowie czerwca 2010 roku, dzięki sołtysowi Wiardunek, Panu Ryszardowi Kienitzowi, oraz prezesowi Rolniczej Spółdzielni Produkcyjnej, Panu Mariuszowi Frankowskiemu udało się poprawić jakość drogi dojazdowej do cmentarza.

Teraz trochę o konkretnych osobach:

Dzięki rodzinie udało się to wszystko. Bez jej wsparcia cała akcja byłaby chyba niemożliwa, lub mocno utrudniona. Cała rodzina pomagała, choć muszę tutaj najbardziej wyróżnić mamę i siostrę, które w wolnych chwilach pomagały mi w tych ciężkich pracach. To dzięki nim nie zwątpiłem w sens tej całej inicjatywy.

Ogromne podziękowania należą się także Panu Januszowi Szwadzkiemu, który bardzo mocno całą inicjatywę wspiera; między innymi dzięki jego mediacji udało się przekonać Wójta Gminy Ryczywół do tego, że warto cmentarz gruntownie uporządkować. Właśnie dzięki Panu Januszowi, Wójt tak szybko przekonał się do pomysłu użycia koparek na cmentarzu.

Roman Trzęsimiech

Foto: 2009\10, Roman Trzęsimiech

0 1 2 3
4 5 6 7
8 9 10 11
12 13 14 15
16 17 18 19
20 21 22